Oferta promocyjna!
Dla wszystkich dyrektorów, którzy chcą skorzystać z dokumentacji dla swojej placówki oświatowej przygotowaliśmy 10% rabat.
Kod promocyjny: rabat10
|
|
|
|
06-06-2013 r.
Dyrektor na urlopie
Urlop dla poratowania zdrowia cieszy się tak złą sławą, że uczciwi nauczyciele wzdrygają się na samą myśl, iż musieliby z niego skorzystać. Tak samo i ja zaprotestowałem, gdy mój lekarz rodzinny i przyjaciel z czasów studiów zaproponował, abym pomyślał o dłuższym odpoczynku. Myślałem, że chodzi mu o weekend, tymczasem lekarz myślał o co najmniej sześciu miesiącach.
Nie będę się rozpisywał o moich kłopotach ze zdrowiem, gdyż każdy ma swoje problemy. Podzielę się czymś innym. Lekarz tak mnie nastraszył, do tego zadzwonił do żony, aby postraszyła mnie jeszcze bardziej, że obiecałem poważnie się zastanowić. Następnego dnia miałem spotkanie z dyrektorem wydziału edukacji, więc przy okazji zagadałem, co by było, gdybym skorzystał z urlopu na poratowanie zdrowia.
Dowiedziałem się, że wszystkie obowiązki spadną na mojego zastępcę. Ja sobie odpocznę, podleczę chore serce, a wicedyrektor będzie musiał tyrać za siebie i za mnie. O żadnych dodatkowych pieniądzach dla zastępcy nie może być mowy, o powoływaniu na ten okres kogoś w roli p.o. też nie. Jak to usłyszałem, postanowiłem z żadnego urlopu nie korzystać. Musiałaby mnie ze szkoły zabrać karetka na sygnale, inaczej nikt nie uwierzyłby, że naprawdę choruję. Nauczyciele uznaliby, że uciekam przed problemami.
|
Roman S.
Dyrektor Dużej Szkoły z małym doświadczeniem.
|
Chcesz skomentować lub podyskutować z autorem bloga?
Zapraszamy do DYSKUSJI!
|
|