Oferta promocyjna!
Dla wszystkich dyrektorów, którzy chcą skorzystać z dokumentacji dla swojej placówki oświatowej przygotowaliśmy 10% rabat.
Kod promocyjny: rabat10 |
|
|
|
27-03-2015 r.
Edukacja domowa staje się coraz bardziej popularna
Blisko 1200 uczniów korzysta z edukacji domowej. Rodzice, którzy chcą by ich dziecko uczyło się w domu, muszą zapisać je do szkoły, która pomaga realizować taki tryb. Do obowiązków ucznia należy opanowanie podstawy programowej i zdanie egzaminów klasyfikacyjnych ze wszystkich przedmiotów.
W organizacji domowej edukacji pomagają najczęściej placówki niepubliczne. Dla tego typu szkół jest to korzystna inicjatywa, ponieważ za pomoc rodzicom w nauce domowej otrzymują subwencję (ok. 5 tys. zł rocznie). Według danych MEN przez państwowe szkoły jest prowadzonych ponad 400 uczniów podstawówki, w niepublicznych ich liczba przekracza zaś 800.
– System klasowo-lekcyjny się kończy i zaczyna się szukanie nowych dróg. Oddolnych pomysłów jest coraz więcej – tłumaczyła Katarzyna Hall, była minister edukacji. Od dwóch lat prowadzi Stowarzyszenie Dobra Edukacja, w ramach którego powstało już kilka szkół, które działają zgodnie z zasadą: bez dzwonków i sztywnego podziału na lekcje. To dzieci decydują o tym, czego, kiedy i jak się będą uczyć. Nie uczą się dla ocen, których nie ma, ale odkrywają swoje pasje.
Rodzice, którzy zdecydowali, że ich dziecko będzie uczyć się w domu, najczęściej tłumaczą, że program szkolny jest zbyt przestarzały, a dyscyplina i przepełnienie klas nie służą zdobywaniu wiedzy. Ważnym powodem jest też duża liczba przypadków przemocy, które zdarzają się w szkołach.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna
|
|